piątek, 10 sierpnia 2012

samotność w sieci.

Pamiętasz jeszcze zapach starej, dzikiej łąki z bławatkami w tym nieznośnym kolorze? Taki był dusząco słodki, lepki, niemal ciepły. Im bliżej zmierzchu, tym bardziej stawało się miękko, jakby ta mglista, trudna łąka wtapiała się na powrót w ziemię. Mówiłaś, że przerażał cię rój owadów, ukrywających się za źdźbłami traw, ale byłaś gotowa im wybaczyć, bo motyle pachniały tak bardzo. Ty, Królowo, jesteś śmiertelna jak ściernisko. Ale nosisz w sobie historie, które płyną ze mną wszędzie tam, gdzie jestem. W każdym czasie i na wszystkich ziemiach. Czasami myślę, że są jak pajęcze sieci, które oplotły moje usta i oczy, przeniknęły do trzewi, budzą pożądanie i złość. Królowo, gdzie jest teraz twoja łąka? Czy ona pachnie?

didaskalia.
publiczność smarka w chusteczki. zrobiło się ckliwie. na ekranie pojawia się animacja - ogromne czarne pająki i narysowana królowa z pistoletem w dłoni. słychać strzały, raz! raz! raz! i pająki rozbryzgują się, pozostawiając czerwone plamy. królowa świetnie się bawi.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz